Krzesiński Park Krajobrazowy znajduje się w województwie lubuskim, zaraz przy granicy polsko-niemieckiej. Chroni cenne przyrodniczo tereny wokół ujścia Nysy Łużyckiej do Odry. Miejsce to jest niekwestionowaną, europejską stolicą bociana białego. Król polskich, wędrownych ptaków ma tu nawet swoje muzeum. Malownicze łąki i pachnące żywicą lasy parku przecina wiele doskonałych szlaków rowerowych.
Wzdłuż brzegów Odry i Nysy Łużyckiej na terenie Krzesińskiego Parku Krajobrazowego ciągną się łąki i pastwiska, gdzieniegdzie urozmaicone leśnymi zagajnikami. Można tu zobaczyć zarówno krowy, jak i tysiące różnych ptaków, które szczególnie polubiły to miejsce ze względu na łatwość zdobycia pokarmu, spokój i poczucie bezpieczeństwa. Wody Odry i Nysy Łużyckiej rozlewają się tu swobodnie na szerokim polderze. Życiem tętni również południowa część parku, w której dominują sosnowe bory. Po całym terenie spacerują sarny i jelenie, a niekiedy trzeba też ustąpić z drogi przechodzącemu leśny szlak dzikowi. W leśnej gęstwinie Krzesińskiego Parku Krajobrazowego można natrafić na kilka różnej wielkości akwenów. Do największych z nich należą Jezioro Krzesińskie i Borek.
W leżącej na terenie parku wsi Kłopot znajduje się największa w Polsce kolonia bociana białego. Na dachach tutejszych budynków można zauważyć nawet po dwa gniazda tych pięknych ptaków. W Kłopocie działa także Muzeum Bociana. Są w nim organizowane różne imprezy i zajęcia edukacyjne, m.in. warsztaty fotografii przyrodniczej. Nieopodal zachowały się ciekawe ruiny mostu na Odrze, wysadzonego w powietrze w 1945 r. Odwiedzając Krzesiński Park Krajobrazowy, można zatrzymać się w tutejszym schronisku młodzieżowym. W okolicy działają także gospodarstwa turystyczne i pensjonaty. Niezłą bazą wypadową są położone kilkanaście kilometrów od południowej granicy parku Gubin i sąsiedni, niemiecki Guben. Park znajduje się też stosunkowo blisko przebiegającej po jego północnej stronie autostrady A2.
Świetnym środkiem transportu do zwiedzenia Krzesińskiego Parku Krajobrazowego jest rower. Zaczynając swoją podróż w dobrze skomunikowanych z resztą Polski Słubicach, można obrać rowerowy szlak na południe, prowadzący bezpośrednio do wsi Kłopot. Trakt ma niecałe 40 km długości i można go łatwo pokonać w ciągu jednego dnia.
Po noclegu i zwiedzeniu Muzeum Bociana w Kłopocie, warto się wybrać dalej na południe, 24-kilometrowym traktem do Szydłowa. Szlak wiedzie przez rozległe łąki, las i pola uprawne. Szydłów to zupełnie opuszczona już kilkadziesiąt lat temu wieś w zakolu Odry. Przed wojną zamieszkiwało ją raptem kilkadziesiąt osób. Podchodząc w jego okolicy do brzegów rzeki, stajemy na wprost znajdującego po drugiej stronie ujścia Nysy Łużyckiej do Odry. Spoglądając na zachód, możemy zobaczyć zabudowania niewielkiej, niemieckiej wioski Ratzdorf. Wybierając następnie rowerowy szlak na wschód, wzdłuż brzegów Odry, dotrzemy do oddalonego o około 10 km Połęcka. Działa tutaj unikalna przeprawa promowa przez rzekę, obsługujące ruch na drodze wojewódzkiej nr 138 z Gorzowa Wielkopolskiego do Gubina. Około 15-minutowy rejs na południowy brzeg Odry to doskonała okazja do delektowania się spokojem i pięknem Krzesińskiego Parku Krajobrazowego. Dalej można wybrać się znów na zachód, aby przed wieczorem dojechać leśnymi duktami do Jeziora Borek i obejrzeć odbijające się w jego lustrze promienie zachodzącego słońca.
