W codzien­nym życiu obra­sta­my w coraz więk­szą ilość elek­tro­nicz­nych gadże­tów, któ­re zabie­ra­my tak­że ze sobą na wyjaz­dy. Czę­sto jed­nak w przy­pad­ku takich urzą­dzeń jak tele­fo­ny lub smart­fo­ny, GPS‑y, apa­ra­ty cyfro­we, net­bo­oki czy lap­to­py poja­wia się mały pro­blem – POTRZEBUJEMY ŹRÓDŁA ZEWNĘTRZNEGO ZASILANIA :). 

Jesz­cze do nie­daw­na prze­no­śne urzą­dze­nia do wytwa­rza­nia i prze­cho­wy­wa­nia ener­gii były tak dro­gie, że prze­cięt­ny użyt­kow­nik elek­tro­ni­ki – czy to biz­nes­men, czy tury­sta — nawet nie myślał o tym, że może ich uży­wać na co dzień lub w podró­ży. Od tego roku w pol­skich skle­pach dostęp­ne są pro­duk­ty mar­ki Power­tra­vel­ler. Ich urok pole­ga na tym, iż są na tyle małe, że moż­na je zabrać „wszę­dzie” oraz że ich cena „nie zwa­la z nóg”.

Fot. arch. Powertraveller

Fir­ma Power­tra­vel­ler posia­da w swo­jej ofer­cie sze­reg urzą­dzeń: począw­szy od prze­no­śnych łado­wa­rek będą­cych „zastrzy­kiem ener­gii” w naszej kie­sze­ni (POWERMONKEY CLASSIC), poprzez nie­wiel­kich roz­mia­rów zasi­la­cze wypo­sa­żo­ne w sona­ry sło­necz­ne (POWERMONKEY EXPLORER lub EXTREME) oraz bar­dzo zaawan­so­wa­ne urzą­dze­nia (SOLARGORILLA), zapew­nia­ją­ce wydaj­ną pro­duk­cję ener­gii i nie­za­wod­ne działanie.

Naj­prost­szą łado­war­ką w ofer­cie jest POWERMONKEY CLASSIC. Dzię­ki zapa­so­wi ener­gii z tego urzą­dze­nia moż­na unik­nąć kosz­mar­nych sce­na­riu­szy, kie­dy to np. „sia­da” bate­ria tele­fo­nu pod­czas waż­nej roz­mo­wy lub na waka­cjach. Nie­wiel­kie, poręcz­ne „jajecz­ko” może zawsze cze­kać w ple­ca­ku, samo­cho­dzie czy na biur­ku na moment, kie­dy dodat­ko­wa ener­gia będzie nam potrzeb­na. Zasi­lo­ne prą­dem z gniazd­ka star­cza na 3 peł­ne łado­wa­nia tele­fo­nu. komórkowego.

Fot. arch. Powertraveller

Jeśli chce­my wyko­rzy­sty­wać ener­gię sło­necz­ną, war­to zwró­cić uwa­gę na urzą­dze­nia POWERMONKEY EXPLORER lub EXTREME. Ide­al­ny wariant na wszel­kie wypa­dy z dala od cywi­li­za­cji lub z ogra­ni­czo­nym dostę­pem do gniaz­dek elek­trycz­nych. Fani eko­lo­gicz­ne­go sty­lu życia i oszczę­dza­nia ener­gii odkry­ją, że swo­je oso­bi­ste urzą­dze­nia elek­tro­nicz­ne mogą na co dzień unie­za­leż­nić od tra­dy­cyj­nych sie­ci prze­sy­ła­nia energii.

Fot. arch. Powertraveller

Z kolei SOLARGORILLA pozwa­la nała­do­wać nie tyl­ko komór­kę i inne urzą­dze­nia mobil­ne, ale rów­nież lap­to­pa. Wystar­czy otwo­rzyć 2 pane­le i skie­ro­wać je na słoń­ce, aby sys­tem zaczął działać.

Fot. arch. Powertraveller

A to wszyst­ko za cenę od 100 do mak­sy­mal­nie 1000 zł.

Sprzęt do testów dostar­czy­ła Cene­ria, out­do­oro­wa porów­ny­war­ka cen.

0 0 votes
Podo­ba­ło się?
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments