nordic walking

Trasa nordic walking "STAWNA" w okolicach stawów pożwirowych w Owińskach

Trasa rozpoczyna się przed stacją PKP w Owińskach, gdzie można zaparkować auto i zaopatrzyć się w prowiant w sklepie spożywczym.

S t a r t u j e m y ! Początek jest niezbyt wygodny (potraktujmy najbliższe 350 m jako rozgrzewkę) – kierujemy się na południe, ulicą Dworcową, w stronę cmentarza.

Na skrzyżowaniu z ulicą Kolejową skręcamy w lewo i przekraczamy linię kolejową Poznań – Wągrowiec. Kątem oka warto zarejestrować odbiegającą w lewo ul. Plażową – to dla nas wskazówka, którędy moglibyśmy od razu dojść na metę, tj. na plażę „Akwen Tropicana”, gdyby nie to, że zdecydowaliśmy się najpierw na wydajny trening. Wkrótce zaczyna się upragniona droga gruntowa – nareszcie można rozpocząć wygodny marsz, jak na nordic walking przystało.

Dochodzimy do rozdroża (550 m). W prawo biegnie droga do Annowa, prosto prowadzi nasza trasa, której towarzyszyć będzie w znacznej mierze niebieski szlak pieszy. Wkrótce odczytujemy informację, że jesteśmy na terenie Nadleśnictwa Doświadczalnego „Zielonka”.

Po prawej stronie mijamy gminne, nieczynne już wysypisko śmieci. 1 km - przy witaczu „Puszcza Zielonka wita” skręcamy w lewo skos w las. Przed nami, aż do końca trasy mamy zapewnione malownicze widoki i urozmaicony krajobraz.

W pierwszej kolejności docieramy do Owińskiej Strugi i jednego z czterech stawów hodowlanych (nieczynnych, ale utrzymywanych jako zbiorniki retencyjne), które będą towarzyszyć teraz naszej trasie. Mijamy rzadki na tym terenie zwarty młodnik sosnowy, który łudząco może przywoływać wspomnienia z górskich wycieczek.

2,7 km - dotarliśmy do skrzyżowania z duktem, skręcamy w lewo, a na kolejnym skrzyżowaniu – w prawo. Przed nami prosty odcinek drogi z odległym horyzontem, godny nabrania szybszego tempa. Ale w pewnym momencie droga gruntowa zamienia się w bruk (charakterystyczny dla niektórych odcinków traktów w Puszczy).

3,8 km – dotarliśmy do parkingu leśnego przy leśniczówce Potasze i zasłużenie wypoczywamy. Dalszą drogę wskaże nam szlak niebieski. Uwaga! Na 4,8 km skręcamy z niego w prawo, przy słupku działowym o numeracji 91/83/90/90. Miękkie, równe podłoże to idealny czas aby spróbować biegu z kijkami - a to nie byle jakie wyzwanie! Mijamy skrzyżowanie i wchodzimy w drogę między brzozami. Las nabiera charakteru uroczyska, robi się niezwykle tajemniczo (szczególnie w jesiennej mgle).

Na rozwidleniu skręcamy w prawo (droga działowa biegnąca w lewo skos jest zarośnięta), a na kolejnym – w lewo (możemy zarejestrować, że w prawo droga biegnie pod górę – tym samym upewnimy się, że jesteśmy we właściwym miejscu).

5,6 km – dotarliśmy do skrzyżowania z szerokim, wygodnym duktem. Skręcamy w prawo i po 450 m kojarzymy miejsce, którym dane było nam już wędrować – powraca też oznakowanie niebieskiego szlaku. Idziemy cały czas prosto - dochodzimy do dużego skrzyżowania duktów i skręcamy w lewo (poprzednio skręciliśmy w prawo, aby dojść do Leśniczówki Potasze) – i od tej pory idziemy cały czas przed siebie, aż do końca trasy.

7,8 km – wkraczamy na Gminny Teren Rekreacji i Wypoczynku w Owińskach i jednocześnie na ścieżkę spacerowo – rowerową, reklamowaną tablicą informacyjną. Jest też miejsce dla odpoczynku, z którego możemy skorzystać. Na dużej polanie można poprowadzić zabawy rozluźniające. Pozostaje nam ostatni element trasy – po lewej i prawej stronie towarzyszą nam stawy zrealizowane na terenach dawnej żwirowni.

8,1 km - odbicie w prawo zachęca do odpoczynku na plaży "Akwen Tropicana"

Komu jednak spieszy się z powrotem, opuszcza teren Akwenu i wędrując prosto, dochodzi do torów, które przekracza dziką, wydeptaną przez poprzedników dróżką, z zachowaniem najwyższej ostrożności!!!