rowerowy czerwony
Trasa rowerowa (szlak czerwony) Strumień - Iłownica - Jaworze
Trasa prowadzi przez spokojne, pełne stawów równinne tereny należące do Doliny Górnej Wisły, po czym wspina się na wzniesienia Pogórza Śląskiego położonego u podnóży Beskidów. Jedziemy głównie po nawierzchni asfaltowej, poza liczącym sobie nieco ponad kilometr odcinkiem wiodącym przez las pomiędzy Zaborzem a Iłownicą. Niewiele ponad połowa trasy to boczne, słabo uczęszczane drogi, jednak nie brakuje także odcinków prowadzących głównymi, ruchliwymi szosami. Należy do nich 2-kilometrowy fragment ze Strumienia do Zabłocia, i bardziej uciążliwy liczący ponad 7 km odcinek z Rudzicy do Jaworza. Niestety, przeważnie na odcinkach tych brakuje pobocza, co wpływa na wrażenia z jazdy i oczywiście bezpieczeństwo.
Okolice Strumienia i Chybia, należące geograficznie do Kotliny Oświęcimskiej tradycyjnie nazywane są „Żabim Krajem”. Nazwa ta wywodzi się z stąd, że w tereny te od stuleci słynęły z ogromnej ilości stawów hodowlanych. Na przestrzeni lat ich areał co prawda się skurczył, ale do dziś jest to jeden z dominujących sposobów wykorzystania przestrzeni, co doskonale widoczne jest na mapach. Tak duża ilość zbiorników wodnych, połączona z brakiem wielkiego przemysłu oraz dość senną atmosferą okolicznych wiosek stanowi znakomite warunki do życia ptaków, w tym wielu gatunków rzadkich i zagrożonych wyginięciem. Dlatego też cały obszar „Żabiego Kraju” objęto ochroną w ramach sieci Natura 2000, tworząc Obszar Specjalnej Ochrony „Dolina Górnej Wisły”. Oprócz tego przejedziemy także obok stawów należących do istniejącego już od ponad pół wieku Zakładu Doświadczalnego Państwowej Akademii Nauk w Gołyszu, zajmującego się ichtiologią i gospodarką stawami.
Trasa zaczyna się w Strumieniu. Ta niewielka, choć licząca sobie ponad 700 lat miejscowość uznawana jest za stolicę „Żabiego Kraju”. To dziś spokojne i zadbane miasteczko musiało po II wojnie światowej podnieść się z niemal całkowitych ruin – po przejściu frontu zniszczeniu uległa większość zabudowań. Na strumieńskim rynku warto zwrócić uwagę na najstarszy na Śląsku zachowany budynek ratusza i piętrowe mieszczańskie kamieniczki, a w parku położonym nie daleko Wisły na fontannę solankową, zasilaną wodami leczniczymi wydobywanymi z głębokości ponad kilometra w sąsiednim Zabłociu. Po przekroczeniu mostu na Wiśle jedziemy główną drogą do Zabłocia, w którym trasa skręca w prawo, w boczna ulicę Długą i prowadzi przez wiejskie tereny Chybia-Mnichu i Zaborza.
Żabi Kraj opuszczamy krótko po przejechaniu przez kompleks leśny położony pomiędzy Zaborzem a Iłownicą. Po wyjechaniu z lasu mijamy ostatnie stawy w dolinie niewielkiej Iłownicy, po czym zaczynamy wspinać się na pierwsze wzniesienie Pogórza Śląskiego – liczącą sobie 352 m n.p.m. Kępę. Na jej stoku położona jest niewielka wieś, nosząca taką samą nazwę jak przepływająca w dolinie rzeczka. Trasa prowadzi dalej wzdłuż grzbietu Kępy, po czym doprowadza nas do nieco większej Rudzicy. Jest to bardzo ciekawy widokowo odcinek – z północnej i zachodniej strony rozciąga się panorama Doliny Górnej Wisły, na południu natomiast wznoszą się pasma Beskidu Śląskiego. W Rudzicy skręcamy na ruchliwą drogę prowadzącą do Jasienicy, skąd prosto, pod drogą ekspresową S1 jedziemy w kierunku Nałęża – dzielnicy Jaworza, w której trasa kończy swój bieg. Możemy kontynuować wycieczkę jadąc dalej w kierunku Ustronia niebieską trasą rowerową nr 12, a także zwiedzić zabytkowe zabudowania uzdrowiskowe i park zdrojowy w Jaworzu.