rowerowy zielony

Zielona trasa rowerowa Ustroń - Rybnik (odcinek z Jastrzębia-Zdroju do Rybnika)

Druga część jednej z głównych tras rowerowych w województwie śląskim, wiodącej od Ustronia do Rybnika. Pierwsza część wiodła przez zróżnicowane tereny, druga zaś jest bardziej jednolita: w całości przebiega przez Płaskowyż Rybnicki, będący częścią Wyżyny Śląskiej, przez tereny poddane eksploatacji człowieka związane z wydobyciem węgla na tym obszarze. Choć druga część jest mniej malownicza niż pierwsza, jest jednak również bogata w ładne widoki, ma kilka zdecydowanie wartych uwagi zabytków i jest ciekawie poprowadzona. Wiedzie przez części Jastrzębia-Zdroju: Zofiówka, Szeroka, Borynia i Skrzeczkowice, następnie przez Świerklany i Jankowice Rybnickie po czym dociera do miasta Rybnik wiodąc przez jego dzielnice Chwałowice, Meksyk i Paruszowiec-Piaski.

Trasa jako iż jest jedną z głównych tras południowej części województwa, jest połączona z innymi trasami rowerowymi, przez co może służyć przy projektowaniu ciekawych i wycieczek. Największym jednak jej minusem jest słabe oznakowanie w Świerklanach, dlatego przed wyjazdem warto przestudiować na mapie jej przebieg lub najlepiej pobrać plik gpx z zapisem trasy. Pewien odcinek trasy łączący lasem Świerklany z Jankowicami Rybnickimi jest w ogóle nieoznakowany, co może być problemem jeśli nie znamy przebiegu trasy. Poza tym odcinkiem, trasa jest dobrze oznakowana, a od drewnianego kościoła w Jankowicach do końca trasy w Rybniku, wręcz doskonale.

Opisywany tu fragment trasy zaczyna się w Jastrzębiu-Zdroju na skrzyżowaniu ulic Bukowej i Wojciecha Korfantego, w miejscu gdzie nasza zielona trasa kończy wspólny przebieg z trasami rowerowymi: niebieską nr 279 (Jastrzębie-Zdrój – Strumień) i EuroVelo R4 (Chałupki – Kraków). Obie te trasy prowadzą dalej do centrum miasta ulicą Bukową, my zaś jedziemy prosto ulicą Wojciecha Korfantego. Po chwili docieramy do ulicy Pszczyńskiej, będącej drogą wojewódzką nr 933, którą przekraczamy na przejściu pieszo-rowerowym po czym skręcamy w lewo w ulicę Dębina przecinającą tory kolejowe. Jadąc tą ulicą po lewej widzimy zabudowania Ruchu Zofiówka „KWK Borynia-Zofiówka-Jastrzębie”. Na końcu ulicy, tuż przy nowo wybudowanej Drodze Głównej Południowej (przy tzw. obwodnicy Jastrzębia), jedziemy pod wiaduktem a następnie ulicami Józefa Obracaja i Ruchu Oporu dojeżdżamy do ulicy Rybnickiej. Przekraczamy ulicę i wjeżdżamy na chodnik tuż przy przystanku po drugiej stronie ulicy, gdzie chodnik kończy się ścieżką rowerową, którą jedziemy cały czas prosto, omijając tym samym ruchliwe tereny ronda. Na skrzyżowaniu opuszczamy ulicę Rybnicką i skręcamy w prawo w ulicę Jurija Gagarina, tym samym wjeżdżając na teren sołectwa Szeroka. Przed nami długi prosty odcinek, niestety mało ciekawy i niezbyt wygodny dla rowerzystów. Jest to ruchliwa droga (szczególnie w czasie początku/końca szychty na kopalniach), prowadząca do Żor, którą oprócz samochodów osobowych często jeżdżą autobusy i ciężarówki. Niestety brak tu pobocza, przez co jazda tą ulicą nie jest zbytnio bezpieczna ani przyjemna. Po minięciu małych bloków po prawej stronie dojeżdżamy pod sklep spożywczy i przystanek autobusowy, przy których skręcamy w lewo w ulicę Sławika, którą dojeżdżamy pod jeden z dwóch zabytków Szerokiej – Kościół Wszystkich Świętych. Wybudowany w latach 1796-1801 w stylu barokowo-klasycystycznym kościół zwieńczony jest charakterystycznym cebulastym hełmem, w środku zaś można obejrzeć ołtarz z 1810 roku.

Za kościołem wjeżdżamy na ulicę Powstańców Śląskich, na której skręcamy w prawo i jedziemy cały czas prosto. Tuż za sklepem i zakładem fryzjerskim po lewej stronie, jadąc szybko, można przeoczyć drugi zabytek w Szerokiej – barokową kaplicę z XVIII wieku, stojącą tuż przy prywatnym domu. Przed nami drugi prosty i długi oraz mało ciekawy i bezpieczny odcinek drogą Powstańców Śląskich. Jadąc nią opuszczamy Szeroką i wjeżdżamy do Boryni - kolejne sołectwo Jastrzębia-Zdroju. Tutaj przy przystanku autobusowym Borynia Skrzyżowanie skręcamy w lewo w ulicę Osadników, rozpoczynając bardziej przyjemną część trasy, z dala od ruchu samochodowego. Tuż za wjazdem w tą ulicę skręcamy w prawo jadąc pod górkę, na końcu której dojeżdżamy do ciekawego zabytkowego obiektu - zespołu pałacowego w Boryni. Jest to wybudowany w drugiej połowie XVIII wieku w stylu klasycystycznym z elementami barokowymi pałac, otoczony małym parkiem. Zespół przeszedł gruntowany remont i od wiosny 2013 roku działa jako hotel i restauracja mieszcząc się na ulicy Zamkowej 5. Nasz trasa wiedzie dalej właśnie tą ulicą, wśród pól i domków jednorodzinnych. Jadąc tak wjeżdżamy do ostatniego na naszej trasie sołectwa Jastrzębia-Zdroju: Skrzeczkowic gdzie jedziemy ulicą Plebiscytową, lecz po chwili odbijamy na prawo na nieoznakowanym skrzyżowaniu w małą uliczkę która zaprowadzi nas pod tory kolejowe.

Przy torach kolejowych jesteśmy już w Świerklanach Dolnych w gminie Świerklany w powiecie rybnickim. Przecinamy tory kolejowe i jadąc dalej prosto docieramy do ulicy Szerockiej na której skręcamy w lewo a po krótkiej jeździe nią, w prawo w ulicę Powstańców, którą dojeżdżamy do widocznej przed nami autostrady A1. Tu na skrzyżowaniu skręcamy w lewo w ulicę Stawową, biegnącą wzdłuż widocznej po prawej autostrady A1. Po chwili docieramy do wiaduktu pod autostradą, po przejechaniu którego, zaraz za wiaduktem skręcamy w lewo w ulicę Kucharzówka pnącą się wśród domków do góry. W jednym z takich domków (ul. Kucharzówka 28a), po prawej stronie uliczki, mieście się oryginalna Galeria Sztuki Rodziny Holeszów. W miejscu tym można obejrzeć twórczość zmarłego już górnika Pana Ludwika Holesza, który w czasie pracy pod ziemią, znajdował skamieniałości i odciski roślin, przez co wpadł na pomysł ich dokumentacji, ołówkiem na na kawałkach papieru. Na ich podstawie powstały kolorowe obrazy malowane na płótnie, które zdobyły uznanie znawców sztuki, nie tylko w kraju, ale także zagranicą. Co ciekawe, jego prace mają w swoich kolekcjach brytyjska królowa Elżbieta II i były kanclerz Niemiec Helmut Hohl.

Po chwili jazdy ulicą Kucharzówka, skręcamy w prawo w ulicę Złotą, a potem na skrzyżowaniu w lewo w ulicę Aleja, którą jadąc cały czas przed siebie dojedziemy do drogi wojewódzkiej nr 932. Przecinamy ją i jedziemy dalej prosto ulicą Spacerową, która wśród osiedla domków jednorodzinnych doprowadzi nas do lasu. Wjeżdżamy w las, w którym niestety brak jest jakiegokolwiek oznakowania trasy. Jedziemy wpierw na zachód, a potem na północ, docierając do torów kolejowych, które przecinamy i jedziemy dalej prosto. Wyjeżdżając z lasu wjeżdżamy na teren Jankowic Rybnickich w gminie Świerklany w powiecie rybnickim. Jedziemy cały czas prosto (ulicą Sportową) dojeżdżając do ruchliwej ulicy Nowej, na której skręcamy w lewo tuż przy boisku piłkarskim, aby po chwili, obok przystanku autobusowego skręcić w prawo w ulicę Rybnicką, zgodnie ze strzałką prowadzącą do zabytkowego drewnianego kościoła. Tutaj dołącza do nas żółta trasa rowerowa nr 323 (Jankowice Rybnickie - Radlin – Pszów) z którą wspólnie jedziemy pod górę aż do wspomnianego wcześniej zabytkowego kościoła - Sanktuarium Bożego Ciała. Znajduje się on na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Został zbudowany w 1670 roku na planie krzyża greckiego, bez dzwonnicy, za to z krytymi gontem sobotami, czyli niskimi podcieniami wspartymi na słupach otaczającymi drewniane kościoły. Budowniczym jak i zarazem fundatorem kościoła był hrabia Ferdynand Leopold von Oppersdorff, któremu poświęcona jest specjalna tablica pamiątkowa.

Tuż przed kościołem w Jankowicach Rybnickich przecinamy niebieską trasę rowerową nr 292 która prowadzi obok KWK Jankowice do Buguszowic Starych. Nasz trasa jednak prowadzi dalej prosto ulicą Rybnicką, którą docieramy do małego skrzyżowania, gdzie rozpoczyna się czarna trasa rowerowa nr 318 prowadząca do Radlina. Zielona trasa tutaj skręca w prawo w ulicę Radziejowską, którą opuszczamy gminę Świerklany i wjeżdżamy do miasta Rybnik, do dzielnicy Chwałowice. Nasz trasa dalej prowadzi ulicami Szulika i Gałczyńskiego, którymi docieramy do Sanktuarium św. Teresy od Dzieciątka Jezus - wartego uwagi kościoła wybudowanego w latach 1926-1928. Za kościołem docieramy do ulicy 1 Maja, będącej drogą wojewódzką nr 929, na której skręcamy w lewo, a zaraz potem w prawo w ulicę Wjazdową. Tak docieramy do widocznych po lewej garaży oraz mostu pieszo-rowerowego nad torami kolejowymi, przez który przechodzimy wraz z rowerem. Na moście nad torami widać dobrze kolejną kopalnię na naszej trasie - KWK Chwałowice. Ponownie wsiadamy na rower i jedziemy prosto ulicą Zwycięstwa którą docieramy do lasu, ale nie wjeżdżamy w niego, tylko skręcamy w lewo w ulicę Tkoczów. Tutaj spotykamy czerwoną trasę rowerową nr 289 (Rybnik-Meksyk – Rybnik-Boguszowice), która po chwili wspólnej jazdy odbija w lewo, my zaś jedziemy dosłownie kilkanaście metrów prosto, ale zaraz za domem z czerwonej cegły skręcamy w prawo w ulicę Żeromskiego, którą jedziemy cały czas prosto. Tak oto docieramy do drogi wojewódzkiej nr 935, którą przekraczamy na pasach, aby dalej kontynuować jazdę prosto ulicą Ogrodowskiego. Jesteśmy w dzielnicy Paruszowiec-Piaski. Na skrzyżowaniu skręcamy w lewo w ulicę Wolną, tuż przy przystanku kolejowym Rybnik-Piaski, a potem przekraczamy tory kolejowe za którymi skręcamy w prawo w ulicę Księdza Henryka Groborza. Jadąc tą ulicą dojedziemy do mostu na rzece Ruda gdzie kończy się nasza trasa. Przy moście znajduje się tablica z mapą rybnickich tras rowerowych. Jadąc w prawo lub lewo wjeżdżamy na niebieską rowerową Pętlę Rybnicką, zaś skręcając w lewo można rozpocząć jazdę czerwoną trasą nr 294 (Szlak im. Oskara Michalika) i zieloną trasą nr 10 (Rybnik - Żory – Rudziczka).

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments